9 cze 2011

Zielone Świątki - starosłowiańskie "stado"

Czerwiec, przed nami Noc Kupały, a na razie późne w tym roku Zielone Świątki.
Święto w Zielone Świątki ma dawną, sięgającą jeszcze czasów prasłowiańskich, tradycję.

"Długosz uskarża się, że lud polski, na pamiątkę święta słowiańsko-pogańskiego zwanego stadem, przy opilstwie i rozwiązłości obchodzi Zielone Świątki. Na Podlasiu tykocińskiem jeszcze za naszej pamięci święto powyższe obchodzone było na Zielone Świątki przez pasterzy pod nazwą „wołowego wesela”. W Siedleckiem wół, użyty do tej uroczystości pasterskiej, zwał się „Roduś”. " (Zygmunt Gloger "Encyklopedia Staropolska")


Fragment grobowca w Sarnowie, pochodzącego sprzed 4 tys. lat

O tym starosłowiańskim swięcie pisze też Stanisław Szwarc-Bronikowski wspominając Sandomierz w swoim fenomenalnym "Testamencie Wieków":

"Tutaj, na brzegu małej polany w pobliżu jednego z kurhanów, odsłoniliśmy pozostałości sporego paleniska. Już wcześniej wiedzieliśmy, że właśnie na tej polance odbywały się od niepamiętnych czasów - "od zawsze", jak mówią w Kleczanowie, trwające do dziś wiosenne festyny w dniu Zielonych Świątek. Pośród drzew, w ziemi, można znaleźć wiele śladów tych festynów. Słowiańskie święto zmarłych miało charakter, jak określali zakonni kronikarze, "zabaw lubieżnych a nieobyczajnych". Obchodzono je właśnie przy grobach przodków, w terminie wiosennym.